Pępowina, którą jesteśmy złączone z naszym maluszkiem odgrywa bardzo ważną rolę podczas ciąży. To dzięki niej nasze maleństwo otrzymuje pożywienie i tlen. Jednak w momencie porodu, kiedy zostaje przecięta jej rola się kończy. Na brzuszku maluszka widoczna jest tylko jej pozostałość, z której powstaje pępek. I właśnie o tą końcówkę pępowiny musimy bardzo starannie dbać w pierwszych dniach po urodzeniu.
Ja jak wyszłam z synkiem ze szpitala pewnie jak większość młodych mam trochę obawiałam się czy będę potrafiła odpowiednio i tak sprawnie jak położne w szpitalu dbać o pępek mojego maleństwa. Ale jak to mówią nie taki diabeł straszny jak go malują…
Przede wszystkim przy wypisie ze szpitala położne kazały mi zaopatrzyć się w gaziki i Octenisept, które są potrzebne do codziennej pielęgnacji pępka. Przyszłym mamom oczekującym maleństwa radzę kupić go sobie wcześniej, żeby później nie mieć dodatkowych obowiązków na głowie.
Na początku bardzo szybko, ale jednocześnie delikatnie przemywałam Wiktorkowi pępuszek bo wydawało mi się, że go to boli. Ach ta moja wrażliwość… Dopiero później dowiedziałam się, że podczas pielęgnacji pępka nie sprawiam mojemu maleństwu bólu. Kikut pępowiny jest bowiem martwą tkanką więc nie ma się co bać bo dziecko nie czuje bólu. Ewentualny płacz może być związany tylko i wyłącznie z tym, że maluszkowi zimno, chce już mleczko, albo najzwyczajniej czuje zimny płyn którym przemywamy.
Jak często przemywać pępek?
Jeżeli chodzi o częstość przemywania pępka to ja przemywałam dwa razy dziennie, chociaż zaleca się przemywanie nawet przy każdej zmianie pieluszki u dziecka. Im częściej będziemy przemywać tym szybciej kikut pępowiny będzie się wysuszał, a to doprowadzi do szybszego odpadnięcia.
W szpitalu położne kilka razy zwróciły mi uwagę, że za wysoko zapinam synkowi pieluszkę. Dlaczego? W okresie kiedy kikut pępowiny jeszcze nie odpadł ważne jest, aby pieluszka nie uciskała pępka. Dobrze jest przez ten czas wywijać pieluszkę tak, aby był swobodny dostęp powietrza. Pozwoli nam to uniknąć infekcji i skrócić czas odpadnięcia pępka.
Co z kąpielą?
Podczas kąpieli musimy uważać na pępek, aby go zbytnio nie moczyć. Oczywiście nic się nie stanie jak spadnie tam kilka kropel wody, bo ciężko jest wykąpać maleństwo tak, aby pępek był całkowicie suchy. Nam podczas kąpieli nieraz zdarzyło się zamoczyć synkowi pępek. Wtedy zawsze po skończonej już kąpieli dokładnie suszyliśmy i przemywaliśmy pępek Octeniseptem.
Wiktorek miał równo 3 tygodnie jak odpadła mu pępowinka i stało się to podczas drugiej wizyty położnej, która akurat oglądała i przemywała mu pępuszek. To właśnie okres 3 tygodni jest takim czasem po którym kikut pępowiny powinien już odpaść, zazwyczaj jednak odpada tak około dwóch tygodni po urodzeniu.
Po odpadnięciu już pępowiny, kilka razy zauważyłam u mojego synka ślady krwi w okolicy pępka. Położna uspokoiła mnie jednak że jest to całkiem normalne i nie powinnam się tym przejmować. Zmartwić się powinnam w sytuacji gdyby to krwawienie było częste, obfite i nie ustępowało, wtedy czekałaby nas wizyta u lekarza. Na szczęście wszystko było w porządku, a ślady krwi szybko ustały.