Zupa krem z czerwonej soczewicy z pomidorami to dobry pomysł na zdrowe i pyszne danie nie tylko dla malucha, ale również dla całej rodziny. Jednym z głównych składników zupy jest czerwona soczewica, którą można podawać dziecku już po ukończeniu 6 miesiąca życia. I na prawdę warto! Soczewica jest bardzo bogata w białko, wapń, fosfor, żelazo oraz cenne witaminy z grupy B: B1, B2, a także w witaminę C. Soczewicę można stosować również będąc na diecie bezglutenowej. Istnieje kilka rodzajów soczewicy, ja natomiast do swoje zupy dodałam dość popularną, lekką i z delikatnie słodkim smakiem soczewicę czerwoną.
Poniżej przedstawiam Wam przepis na porcję zupy dla całej rodziny, a nawet z zapasem na kolejny dzień 🙂
Składniki:
- kawałek mięsa na jakim najbardziej lubicie gotować zupy ( u nas był to kawałek szpondra i szyjka z indyka, ale śmiało możecie użyć samego drobiu czy wołowiny)
- 3 marchewki
- 2 pietruszki
- 1 cebulka
- kawałek pora
- kawałek selera
- 1 szklanka czerwonej soczewicy
- puszka pomidorów (250g netto) lub około 250 g świeżych sparzonych pomidorów bez skórki
- kilka łyżek jogurtu naturalnego
- pietruszka zielona
- groszek ptysiowy
- 3 ziela angielskie
- 2 liście laurowe
- sól, pieprz
Sposób przygotowania:
- Na początek gotujemy tradycyjny rosół na kawałku ulubionego mięsa z zielem angielskim i liściem laurowym. Dodajemy pokrojone w słupki warzywa: marchew, pietruszkę, kawałek pora, selera oraz lekko podpieczoną cebulkę.
- W między czasie zalewamy soczewicę letnią wodą i odstawiamy na ok. 30 minut. Po tym czasie odcedzamy soczewicę najlepiej przez sitko i płuczemy pod bieżącą wodą.
- Według mnie dobry rosół powinien się gotować co najmniej 2 godziny. Dlatego około 40 minut przed końcem gotowania (minimum po 1,5 godziny gotowania) z naszego rosołu wyciągamy mięso, liście laurowe, ziele angielskie, cebulkę, pora i selera (chociaż ja połowę selera zostawiam w zupie). Dodajemy soczewicę i dalej gotujemy.
- Kiedy soczewica jest już miękka (po około 20 minutach) wrzucamy pomidory. Mogą to być dobrej jakości pomidory z puszki lub świeże, sparzone pomidory bez skórki. Gotujemy jeszcze przez 20 minut.
- Po lekkim ostygnięciu zupy wszystko blendujemy.
- Zupę można podawać jako sam krem ze świeżo pokrojoną pietruszką. Można również dodać 2 łyżki jogurtu naturalnego. My natomiast lubimy ją z groszkiem ptysiowym.
- Zupa zachowuje smak i zapach także następnego dnia dlatego zawsze gotujemy więcej. Ważne jednak, aby pamiętać o mieszaniu zupy podczas podgrzewania ponieważ zupy krem łatwo można przypalić.