Ząbkowanie musi być bolesne?

Ząbkowanie czyli jeden z tych momentów macierzyństwa, kiedy mówimy, że wcale nie jest tak różowo. Ból, krzyk, płacz i z naszej strony miliony metod by tylko jakoś pomóc i załagodzić ten stan. Bo męczy się nie tylko dziecko, ale i my – niewyspane, przemęczone i smutne… Na pewno nie jedna z Was powie, „Co?! o czym Ty kobieto w ogóle piszesz? My nawet nie zauważyliśmy, a nasz Krzysiu, Stasiu czy … (wstaw tu imię swojego dziecka) miał już np. 4 zęby” Tylko pozazdrościć…. Ale tak własnie jest, że:

niektóre dzieci ząbkują bardzo boleśnie z wszystkimi możliwymi objawami towarzyszącymi temu stanowi, a inne przechodzą to prawie niezauważenie.

Jak było u nas? I o co chodzi w tym ząbkowaniu? Może zacznijmy od początku:

Kiedy dziecko ząbkuje?

Pewnie nie raz zastanawiałyście się kiedy pojawi się pierwszy ząbek u Waszego maleństwa, ja również. Podobnie jednak jak w innych kwestiach rozwoju niemowlęcia jest to sprawa indywidualna. U niektórych dzieci pierwszy ząbek pojawia się już około 5 miesiąca życia, u innych dopiero około 12 miesiąca, a jeszcze inni rodzą się już z zębami 🙂 Nie, nie to nie żart. Nasza lekarka powiedziała nam, że jej pacjent – rekordzista urodził się już z ząbkiem. Bardzo często na to kiedy u naszego maleństwa pojawi się pierwszy ząbek mają wpływ geny. Jeżeli jeszcze Twoja mama pamięta to warto zorientować się kiedy to własnie u Ciebie pojawił się ten długo wyczekiwany ząbek.

U nas: My czekaliśmy dość długo, bo pierwszy ząbek wyszedł synkowi dwa dni przed ukończeniem przez niego 8 miesiąca życia. Mam to zapisane 😉 więc jak kiedyś Wiktor nie będzie mógł się doczekać pierwszego zęba u swojego dziecka, a mojego wnuka ( o Matko! ale to odległe czasy) to wtedy z precyzją co do dnia ba! nawet datę mu podam 😀

Objawy ząbkowania

Warto wspomnieć na początku, że pierwsze objawy ząbkowania mogą pojawić się nawet na kilka miesięcy przed tym zanim naszemu maluchowi wyjdzie pierwszy ząbek. Ważne jest również to, nie wszystkie wspomniane niżej objawy na pewno pojawią się u naszego dziecka.

Do najczęstszych objawów ząbkowania możemy zaliczyć przede wszystkim:

  • obfite ślinienie się,
  • wkładanie do buzi rączek, zabawek, w sumie wszystkiego co znajduje się pod ręka malucha.

Dlaczego tak jest?!

Dziąsła najzwyczajniej w świecie zaczynają dziecko swędzieć. Jeżeli maluch zechce otworzyć buzię i dać nam pooglądać jej wnętrze to możemy zauważyć rozpulchnione i zaczerwienione dziąsła. W tym czasie nasze dziecko może stać się marudne, rozdrażnione i apatyczne ponieważ niedługo przed wyrżnięciem się pierwszego ząbka dziecko odczuwa silny ból. Czasami ząbkowaniu może towarzyszyć również podwyższona temperatura. Lekarze są zdania, że jeżeli temperatura nie przekracza 38ºC to nie ma powodów do niepokoju, mówią:

jak wyjdzie pierwszy ząbek – temperatura wróci do normy

Jeżeli natomiast oprócz podwyższonej temperatury dziecko nie chce jeść, ma biegunkę, wymiotuje to koniecznie należy udać się na konsultację do lekarza.

U nas: Mieliśmy to szczęście, że ząbkowaniu Wiktorka (na razie! w chwili pisania tego posta ma 9 zębów i 16 miesięcy) nie towarzyszyła gorączka, wymioty, spadek apetytu. Główne objawy ząbkowania jakie pojawiły się u naszego dziecka to bardzo, bardzo obfite ślinienie się, i wkładanie wszystkiego co popadnie do buzi, nawet szybę od drzwi balkonowych czy kaloryfer chciał „ugryźć” jak taki mały glonojad 😉 no i czasami zdarzało mu się trochę pomarudzić.

Jak pomóc dziecku przy ząbkowaniu?

Sposobów jest kilka:

  1. Lekko schodzony w lodówce (nie zamrażalniku!) gryzaczek. Ważne, aby dbać o jego czystość, myć go kilka razy dziennie, pozwoli to uniknąć pojawienia się pleśniawek.
  2. Żel na ząbkowanie, który ma działanie przeciwbólowe i przeciwzapalne czyli zapobiega rozwojowi bakterii. Stosuj jednak według zaleceń producenta (większość preparatów dostępnych w aptece jest wskazana do stosowania już po ukończeniu 3 miesiąca życia). Sama nie stosowałam więc nie powiem jaki moim zdaniem jest najlepszy. Z opinii mam dość często słyszałam, że pomaga żel Dentinox N  (koszt za 10g około 20 zł) lub trochę tańszy o jakieś 4 zł Bobodent.
  3. Masowanie dziąseł palcem lub specjalną gumową szczoteczką.
  4. Masowanie dziąseł palcem owiniętym gazikiem, który możemy delikatnie namoczyć np. w rumianku.

U nas: Najlepiej sprawdził się gryzaczek i masowanie dziąseł ale nie jakimś nowoczesnym gadżetem tylko paluchem moim lub męża (oczywiście dokładnie umytym). Z leków natomiast pomógł nam bardzo rzadko stosowany (a nie wiem czemu) Tantum Verde (lub jego tańszy zamiennik Hascosept) – psikaliśmy nim sobie po palcu i następnie masowaliśmy całe dziąsła. U nas rewelacja! A poleciała nam to cudo pielęgniarka.

Jak długo trwa ząbkowanie?

Musimy uzbroić się w cierpliwość bo gama zębów jakie muszą się wyrżnąć przez dziąsła naszego maleństwa wynosi aż 20 zębów mlecznych na które składa się:  8 siekaczy, 4 kły i 8 trzonowców. Warto mieć na uwadze, że ząbkowanie wraz z jego objawami może powracać aż do 3 roku życia.

My już jesteśmy prawie w połowie tej drogi, a Wy? Jak Wam idzie?

Najpewniej zainteresuje Cię też: