Bilans dwulatka – wszystko co musisz wiedzieć

Jak ten czas szybko leci, jeszcze niedawno nosiłaś takie małe 3,5 kg maleństwo na rączkach, a teraz Twoja „kruszynka” waży już 10 kg więcej i jest prawie dwa razy większa niż w dniu kiedy witałaś ją na świecie.

Pewnie teraz jesteś w trakcie przygotowywania przyjęcia urodzinowego, wybierania dekoracji, szukania dobrej cukierni, z której zamówisz tort, robienia listy gości itp. W tym całym szaleństwie dopisz do listy telefon do przychodni, aby zapisać swojego solenizanta na badanie tzw. bilans dwulatka.

Czym jest bilans dwulatka i dlaczego jest tak ważny?

Bilans dwulatka to badanie okresowe podczas którego lekarz na podstawie badań, obserwacji i ogólnego wywiadu określa czy dziecko rozwija się prawidłowo. Samo badanie trwa około pół godziny i jest bezpłatne. W Polsce obowiązek wykonywania tego badania wprowadzono w 1976 r. Jest ono o tyle ważne, że pozwala na wczesne wykrycie wad rozwojowych i odpowiednio szybką reakcję.

Podczas badania lekarz może zadać Ci następujące pytania:

  • Czy dziecko potrafi samo wychodzić po schodach, wspiąć się na krzesło?
  • Czy mówi i jak dużo?
  • Jak wygląda dieta dziecka?
  • Czy rozumie i wykonuje proste polecenia?
  • Czy potrafi zbudować wieżę z klocków?
  • Czy potrafi już sygnalizować swoje potrzeby fizjologiczne?
  • Czy coś nas jako rodziców niepokoi w rozwoju dziecka?

Może zadać również pytania odnośnie przebytych chorób, ewentualnych hospitalizacjach chociaż zazwyczaj bilans robimy u swojego lekarza rodzinnego, który ma dostęp do wszystkiego w systemie.

Kiedy udać się na bilans?

Zgodnie z nazwą bilans powinnaś zrobić w momencie jak dziecko skończy 24 miesiące. Jednak spokojnie, nie musisz przerywać przyjęcia urodzinowego i biec z Maluchem do lekarza. Badanie to można zrobić do trzech miesięcy od momentu ukończenia przez dziecko 2 roku życia. Radzę jednak nie zostawiać tego badania na ostatnią chwilę bo jak wiadomo życie potrafi nam płatać figle, a pamiętaj, że na takie badanie musisz udać się ze zdrowym dzieckiem.

Co jest kontrolowane podczas bilansu dwulatka?

  1. Waga i wzrost

    Po zważeniu i zmierzeniu dziecka wyniki nanoszone są na siatki centylowe w celu określenia czy dziecko ma odpowiednią wagę do swojego wzrostu.

  2. Kontrola wzroku

    Powinien zostać wykonany tzw. test Hirschberga, który służy do diagnozowania zeza u dzieci.

  3. Kontrola słuchu

    Wczesne wykrycie jakiś nieprawidłowości pozwoli na szybką reakcję. Na pewno wtedy dostaniesz skierowanie do specjalisty.

  4. Kontrola budowy i postawy ciała

    Lekarz sprawdza czy dziecko prawidłowo stoi, chodzi, czy nie utyka. Kontroluje również ogólną budowę malucha, sprawdza jego postawę, klatkę piersiową czy nie jest zniekształcona.

  5. Kontrola jamy ustnej

    Lekarz sprawdza ilość ząbków i ich ogólny stan. Nam lekarka doradziła, że moglibyśmy już teraz umówić się na pierwszą wizytę do dentysty, aby mógł sprawdzić ogólny stan uzębienia i aby dziecko przyzwyczajało się do tego zapachu, sposobu badania i dobrze je kojarzyło.

  6. Kontrola narządów płciowych

    Lekarz sprawdza czy dziecko ma prawidłowo zbudowane narządy płciowe, u chłopców sprawdza obecność jąder w worku mosznowym.

  7. Kontrola odbytych szczepień

    Lekarz powinien sprawdzić czy wszystkie obowiązkowe szczepienia zostały przez dziecko przyjęte, a jeżeli o jakimś zapomnieliśmy lub przeoczyliśmy powinniśmy od razu je umówić.

  8. Ogólne badanie stanu zdrowia

    Podczas bilansu lekarz również osłucha i opuka dziecko. Dotykając brzuszka dziecka zbada również jego narządy wewnętrzne. Skontroluje węzły chłonne i sprawdzi czy dziecko nie ma żadnych zmian na ciele.

Pamiętaj:

  • o samym bilansie rzecz jasna 🙂 Badanie powinno być umówione podczas ostatnich szczepień obowiązkowych, które wykonuje się między 16 a 18 miesiącem życia, jeżeli jednak takie badanie nie zostało umówione to koniecznie pamiętaj o telefonie do przychodni i sama ustal termin.
  • o zabraniu ze sobą książeczki zdrowia dziecka w której dopilnuj, aby wszystkie informacje z badania były zawarte. W książeczce jest do tego przeznaczona oddzielna strona, która zatytułowana jest „Badanie profilaktyczne w wieku 2 lat”.
  • aby, zwrócić uwagę na to, żeby badanie nie było pustym wywiadem z Tobą tylko, aby faktycznie wszystkie wspomniane wyżej punkty zostały skontrolowane u dziecka.
  • dopilnuj, aby wyniki z pomiaru wagi i wzrostu dziecka zostały naniesione na siatki centylowe.

Jak to było u nas?

Na bilans z Wiktorkiem udaliśmy się tydzień po skończeniu przez niego 24 miesięcy. Znając temperament mojego dziecka nie spodziewałam się, że będzie taki spokojny i że tak grzecznie będzie wykonywał wszystkie polecenia sympatycznej Pani doktor. Okazało się, że mamy jak to określił lekarz „książkowe dziecko”. Wiktorek na siatkach centylowych jest w samym środeczku. Po całym badaniu dostaliśmy też skierowanie na ogólne badanie moczu ponieważ Wiktorek chwilę wcześniej miał wykrytą bakterię w moczu (leczoną antybiotykiem). Dodatkowo dostaliśmy też skierowanie na morfologię i TSH (w ciąży miałam niedoczynność tarczycy i przyjmowałam  Euthyrox) stąd to badanie.  Oczywiście wszystkie informacje z badania zostały zapisane w książeczce zdrowia. Dopilnujcie tego! Kolejne badanie czeka nas za dwa lata podczas bilansu 4-latka. Pewnie wtedy udamy się już całą rodzinką i Wiktorek będzie miał bilans 4-latka, a  drugi synek 2-latka 🙂

A Ty pamiętałaś o bilansie dwulatka? Jak poszło?

Najpewniej zainteresuje Cię też:

24 komentarze

  1. lecibocian.pl pisze:

    Dzięki za ten wpis, dzięki niemu już wiem co nas czeka za kilka miesięcy 🙂

  2. My to już bilans czterolatkowy robić będziemy.. i sześciolatka – leci ten czas 🙂

    • To fakt, najbardziej widać jak ten czas szybko mija właśnie patrząc na dzieci. Mój Wiktorek dopiero co był taki malutki, leciutki, a już jest takim ślicznym 13 kg chłopczykiem z energią którą czasami mógłby się trochę podzielić 🙂

  3. U nas już kolejne bilanse ale zawarłaś wszystkie informacje potrzebne rodzicom

  4. Przydatne informacje 🙂 nas czekają już kolejne bilanse 🙂

  5. U nas zostało jeszcze 7 miesięcy, ale skorzystam z rad na pewno. Z resztą właśnie mi przypomniałaś, żeby się umówić na zaległe szczepienie. Ciągle coś nam utrudnia pójście na nie, a to grypa, a to rotawirus. :/

    • Ojej to dużo zdrówka dla Was! Korzystaj, korzystaj z rad bo słyszałam, że różne podejście mają lekarze do bilansu i czasami ogranicza się on do zwykłego wywiadu z rodzicami i ewentualnie jeszcze zważeniu i zmierzeniu dziecka.

      • Niestety, lekarze mają różne podejście. My mamy prywatnego pediatrę, który jest świetny, a właśnie ze względu na takie traktowanie o jakim piszesz, do przychodni chodzimy głównie ze szczepieniami… Pewnie u niego zrobimy bilans.

  6. Super post. 😉 Mnóstwo ciekawych i przydatnych informacji. Pozdrawiam!

  7. amelushka pisze:

    Na pewno skorzystam z tego co napisałaś, bo u nas bilans dwulatka za pół roku. Powiem szczerze,że przed wizytą u lekarza, gdy Melushka skończyła roczek, w ogóle się nie przygotowałam i pediatra potraktował nas po macoszemu. Nawet musiałam się dopominać o skierowanie do ortopedy.

    • Dlatego warto wiedzieć po co w ogóle są te badania i jak powinny przebiegać, aby w razie czego dopilnować pewnych kwestii. Mam nadzieję, że jak teraz pójdziesz z córeczką to już będzie wszystko ok 🙂

  8. Mom on top pisze:

    No właśnie tak mi się wydawało, że jest też bilans 4rolatka, a mój syn już 3 miesiące temu 4 lata skończył i żadnego wezwania nie dostaliśmy. Zresztą nie wiem, czy takie wezwania przychodzą, ale podobno tak.

  9. Babiniec Owion pisze:

    ja jestem właśnie przed takim bilansem ( moja córka kończy dwa latka w czerwcu) – porównałam Twoje pytania z rozwojem mojej córki i wychodzi na to że jest ok:) a nawet gdyby nie było to przecież każde dziecko rozwija się we własnym tempie i raczej nie ma co się porównywać:) nie mniej jednak fajna ściąga !

    • To są przykładowe pytania, jeżeli dziecko czegoś jeszcze nie potrafi to nie musi od razu świadczyć o tym, że coś jest nie tak. Bardzo ważne są te badania które wykonuje lekarz i na ich podstawie stwierdza czy dziecko rozwija się prawidłowo, czy może coś wymaga obserwacji, czy może już jest konieczność skierowania do specjalisty. I tak jak mówisz każde dziecko jest inne i rozwija się w swoim tempie, ale jednak dobrze, że takie okresowe badania się robi ponieważ w razie czego w porę możemy zareagować. Powodzenia na bilansie! 🙂