Tata – rodzic niezastąpiony. Nie da się go nikim ani niczym zastąpić. Jest ważny w Twoim życiu. Kształtuje i określa to, kim jesteś, jakim stajesz się człowiekiem. Uczy zasad dobrego wychowania i poprawnych relacji z ludźmi. Posiada całą wiedzę o złożoności świata.
Po co jest Tata?
Tata jest od tego wszystkiego, od czego nie jest mama. Tata jest od roweru, sanek, ubierania choinki, zabijania karpia, naprawiania kranu czy zepsutego odkurzacza. Od dzielenia się opłatkiem w święta, od sprawdzania zeszytów.
On kocha bardzo mocno, to wiem. Chociaż często okazuje to w sposób mniej wylewny niż mama. W końcu to mężczyzna. Wspiera nas w naszych działaniach, współprzeżywa z nami, cieszy się z naszych sukcesów i smuci kiedy pojawi się problem.
Kiedy dorosłam, mam własne dzieci, wiecie na czym się łapie? W rozmowie z moim mężem, kiedy mówię do dziecka cytuje go niczym klasyka. Tak głęboko zakorzenione są jego słowa we mnie.
Jeden ojciec znaczy więcej niż stu nauczycieli
Oto moje najszczersze życzenia dla Tego, który jest dziś najważniejszy:
Tatuś, dzisiaj Twoje Święto! W tym dniu, chcę Ci życzyć i dziękować, choć słowa to zwykle za mało aby wyrazić ogromną wdzięczność; słowa są za słabe aby mogły wyrazić radość z poczucia, że Cię mam. Mam właśnie takiego jaki jesteś – wspaniały.
Dziękuję za miłość, za troskę i pomoc;
Dziękuję za mądrość i naukę życia;
Za wiarę w lepsze jutro;
Za poczucie bezpieczeństwa i wsparcie;
Za to, że jesteś!
Życzymy Ci:
- Zdrowia i siły, abyś codziennie wciągając głęboko powietrze do płuc, energicznie wchodził po schodach.
- Radości, sukcesów i uśmiechu każdego dnia.
- Abyś każdego dnia cieszył się życiem i życzliwością ludzką, oby nie opuszczała Cię nigdy dobra energia i optymizm.
- Abyś każdego dnia umiał znaleźć chwilę tylko dla siebie, na własne przemyślenia; abyś potrafił zachować dystans między czynami a pragnieniami;
- Abyś angażował się w działania, które przynoszą satysfakcję i samozadowolenie; abyś odważnie podejmował wyzwania każdego dnia;
- Na koniec życzymy wszystkim dzieciom takiego taty jak mam ja 🙂
I jeszcze nieśmiało:
Dziękuję, że znosiłeś to,
czego nie sposób było znieść,
że robiłeś coś z niczego,
że dawałeś, mając puste kieszenie,
że wybaczałeś, choć nie przepraszałam,
że kochałeś, gdy kochać się nie dało,
że mnie wychowałeś
i że to wszystko Ci się udało.