Ulubione ciastka mojego męża, smak jego dzieciństwa. Nieraz opowiadał mi o pysznych, pulchniutkich kokosankach jego babci, które znikały ze stołu w zastraszającym tempie. Pewnie do kokosanek babci Wiktorii jeszcze mi dużo brakuje, jednak staram się jak tylko mogę 🙂 Kokosanki robi się bardzo szybko i myślę, że są bardzo dobrym pomysłem na słodką, urodzinową przekąskę dla dzieci.
Składniki:
na biszkopt:
- 5 jajek
- 3/4 szklanki cukru
- 1 szklanka mąki
- 1/4 mąki ziemniaczanej
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
na polewę:
- kostka margaryny (250g)
- 1/2 szklanki cukru
- 3 łyżki mleka
- 5 łyżek gorzkiego kakao
- około 200 g wiórek kokosowych
Sposób przygotowania:
– biszkoptu:
- Białka oddzielić od żółtek i ubić na sztywną pianę (jajka powinny mieć temperaturę pokojową).
- Małymi porcjami dodawać cukier cały czas miksując, a później po kolei żółtka nie przerywając miksowania.
- Następnie dodać proszek do pieczenia, mąkę, mąkę ziemniaczaną (najlepiej, aby mąki były przesiane) i wymieszać drewnianą łyżką bądź szpatułką aż do połączenia się składników. Nie miksować, dzięki temu uzyskamy puszysty biszkopt.
- Ciasto delikatnie przełożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
- Piec w temperaturze 170°C przez około 45 min, do suchego patyczka.
- Wystudzony biszkopt pokroić na małe prostokąty (około 6×4 cm).
– polewy czekoladowej:
- W niewielkim garnuszku rozpuścić margarynę.
- Następnie dodać mleko i cukier. Na końcu wsypać kakao i cały czas mieszać, aż do połączenia się składników.
- Wyłączyć ogień i maczać w tak przygotowanej polewie biszkoptowe prostokąty, a następnie obtoczyć w wiórkach kokosowych.
Pysznie to wygląda! Muszę sama wypróbować ten przepis 🙂
W smaku też są pyszne 🙂 Polecam zrobić 🙂
Przeglądam właśnie Twoje przepisy, wszystkie są ciekawe, na pewno w najbliższym czasie któryś wypróbuje:) Całkiem niedawno przypadkowo natrafiłam na Twojego bloga i znalazłam tu naprawdę dużo interesujących rzeczy:) Myślę,że będę tu teraz częstym gościem:) Pozdrawiam i życzę miłego dnia:)
Dziękuję bardzo 🙂 Zaparz sobie ulubioną kawę i zapraszam do lektury, rozgość się 🙂
Rewelacyjny przepis! Szybkie, proste w przygotowaniu i co najważniejsze PRZEPYSZNE 🙂 Dzisiaj wypróbowałam go na mojej rodzince i tak jak się spodziewałam szybko zniknęły z talerza, najbardziej smakowały mojemu mężowi:)
Ogromie cieszy kiedy to co robimy znajduje uznanie w oczach najbliższych, prawda? 🙂
A kokosanki są pyszne! muszę chyba zrobić bo już dawno u nas nie było. Pozdrawiam 🙂
No i wróciłam się do dzieciństwa dzieki Tobie! Tak, takie kokoski zdecydowanie kojarzą mi się z beztroskimi latami i … weselami w domach ludowych na wsi 🙂 Nie wiem dlaczego sama nie wpadłam na pomysł, aby odświezyc ten smak i w naszej kuchni 🙂
Cieszę się i pamiętaj nic straconego 🙂 Większość składników pewnie masz, czasu też nie trzeba dużo, a smak… zresztą sama wiesz, że dla niego warto poświęcić chwilę 🙂
Fajny przepis, napewno skorzystam, uwielbiamy kokosanki;)
Jak wykorzystasz przepis to daj znać jak wyszły 🙂
Mniami 🙂 Przydałoby się, żeby ktoś takie nam zrobił 😉 Jesteś chętna…wysyłka wchodzi w grę 😉 A tak na serio – super 🙂
Jestem pewna, że sama dasz sobie świetnie radę 🙂 I polecam zrobić bo są przepyszne 🙂
W mlecznej czekoladzie byłoby idealnie :D!!
Wyglądają wspaniale. Właśnie jestem w trakcie planowania przyjęcia urodzinowego dla dzieci. Może spróbuję zrobić te kokosanki..? 🙂
Spróbuj, spróbuj, naprawdę łatwo się je robi, a jestem pewna, że dzieci będą zachwycone 🙂
Uwielbiam kokosanki ☺Również je kojarzę jako smak mojego dzieciństwa☺
Może warto do niego wrócić? 🙂
Jeśli smakuje tak jak wygląda to musi być pyszne:)
Potwierdzam, że i wygląda i smakuje przepysznie 🙂
Mam ostatnio parcie na czekoladę i kokos. Oto rozwiązanie na obie te zachcianki! 😀 Zbawienie nadejdzie wieczorem 😀
Daj znać jak wyszły i jak błyskawicznie znikały ze stołu 🙂
Bardzo smakowity przepis 🙂 Pozdrawiamy 🙂
Zgadza się smakowity 🙂 Pozdrawiam 🙂
Mmmm wygląda bardzo prosto do zrobienia, a ja uwielbiam wszystko co czekoladowe! 🙂 Zapisuję i będę robić 😉
Jak uwielbiasz wszystko co czekoladowe to gwarantuję Ci, że jak zrobisz i spróbujesz to dopiszesz kokosanki na listę swoich ulubionych ciastek 🙂
Wyglądają bardzo „podzielnie”. przepis zapisuję do wiosennych inspiracji piknikowych 🙂 aż chce się jeść takie łakocie na świeżym powietrzu 🙂
Polecam nie tylko na piknik, ale także w zimowe popołudnia i wieczory:) Na wiosnę, lato bardzo polecam Truskawkowe ptasie mleczko, przepis tutaj: http://smakimacierzynstwa.pl/truskawkowe-ptasie-mleczko/
Mniam, mniam 🙂
O tak, mniam, mniam 🙂 Małe pyszności 🙂
Smak z dzieciństwa!! 🙂 Może odtworzę te wspomnienia w naszym domu ;)!
Polecam 🙂 Ja poznałam te ciasteczka dzięki mojemu Tomkowi, ale pewnie będą smakiem dzieciństwa moich dzieci 🙂
Kokosanki:) Jej! A wiesz, że nie mam przepisu na kokosanki w domu, pewnie jest gdzieś u Rodziców mych, ale nie jadłam ich wieki:) Dzięki za przypomnienie!
Bardzo proszę! 🙂 I zachęcam do wypróbowania i zrobienia z mojego przepisu 🙂
Wiadomo, że Twojego! No ba!
Ja robie trochę inne ciasto do kokosanek, ale mój mąż zgadza się z Twoim- to jeden jego ulubionych smakołyków 🙂
A tak szybko i łatwo się je robi prawda? ale faktycznie sama je bardzo polubiłam 🙂